Nie bylo nic slodkiego na weekend , wiec pora dzis cos....
Skladniki na ciasto ptysiowe
1 szklanka wody
125 g margaryny
1 szklanka maki (minus 1 lyzka)
1 lyzka kakao
5 jaj
1 lyzeczka proszku do pieczenia.
W garnku zagotowac wode wymieszana z kakao i margaryne, make wymieszac z proszkiem do pieczenia,Gdy woda wrze wsypac make i ucierac, az ciasto zacznie odstawac od scianek , odstawic do wystudzenia,Gdy ciasto jest letnie, dodac jajka i miksowac do jednolitej masy,Ciasto nalozyc do szprycy i wyciskac ptysie.
Pieczemy okolo 30 minut w 180 stopniach.Studzimy, odcinamy wierzch ptysiow.
Krem ajerkoniakowy
500 ml smietany kremowki
1 szklanka ajerkoniaku
2 lyzki cukru pudru
6 listkow zelatyny
2 lyzki soku z cytryny
Zelatyne namoczyc w zimnej wodzie. Gdy napecznieje rozpuscic podgrzewajac z mala iloscia wody.
Smietane ubic na sztywno z cukrem pudrem i sokiem cytrynowym.Dodac rozpuszczona zelatyne i caly czas miksujac wlewac ajerkoniak, Odstawic to stezenia. Krem nalozyc do szprycki i przybrac ptysie. Posypac cukrem pudrem.
:)
Pyszne! Zwłaszcza krem, uwielbiam ajerkoniak! Pozdrawiam, gingerbreath.blox.pl
OdpowiedzUsuńmmm pychotka!
OdpowiedzUsuńSzczerze jeszcze nigdy nie jadłam czekoladowych ptysi, są super :)
OdpowiedzUsuń